"Tworząc tego bloga mam na celu wywołanie pewnego impulsu, który będzie początkiem czegoś rozwijającego, jakiegoś progresu."

środa, 2 marca 2011

Komeda na dwóch saksofonach...

Adam Pierończyk

Komeda na dwóch saksofonach, czy to możliwe? Ależ tak! I sam byłem tego świadkiem.
"Komeda - The Innocent Sorcerer" to najnowszy projekt Adama Pierończyka. Do nagrania płyty saksofonista zaprosił świetnych muzyków: amerykańskiego saksofonistę Grega Osby i kontrabasistę Antonego Cox, brazylijskiego gitarzystę Nelsona Verasa oraz Łukasza Żytę - instrumenty perkusyjne. Całość komponuje się genialnie, bardzo ciekawie brzmią kompozycje pianisty Krzysztofa Komedy, grane na dwóch saksofonach.
Z promocją płyty, Pierończyk i spółka zawitali do Filharmonii Podkarpackiej w Rzeszowie.
Scena skąpana w czerwono-niebieskim świetle na niej pięciu muzyków skupionych w niewielkich odległościach od siebie, widownia zafascynowana popisami muzyków. Każdy z nich dał niebywały popis, jednak mi najbardziej podobała się gra perkusisty, Łukasza Żytki. Koncert przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Wbrew pozorom ani Pierończyk, ani Osby nie dominowali. Wszystko było dobrze wyważone. Ten całkiem przypadkowy, dla mnie koncert, był idealnym zakończeniem dnia, już nie na słuchawkach, a na żywo mogłem podziwiać piękno jazzu. Mogę jedynie wyrazić nadzieje, że jest to początek, a w Rzeszowie i okolicach będzie więcej podobnych koncertów.
Zapraszam do wysłuchania i obejrzenia wywiadu z Adamem Pierończykiem m.in na temat projektu "Komeda - The Innocent Sorcerer" - Wywiad dla cgm.pl.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz