W 6 „Top five tracks...”, chciałbym połączyć dwie rzeczy. Wybrać 5 kawałków mijającego tygodnia oraz polecić niezwykłego bloga. Jest to blog Pana Macieja. Na kochamjazz.blox.pl możemy znaleźć, 23 strony pełne bardzo ciekawych postów. Są to opisy płyt i koncertów. „Kocham jazz” stał się dla mnie inspiracją w wyborze utworów. Nie był on łatwy, ponieważ jest ich tam ponad 300.
Polecam, sam bardzo często tam zaglądam i odkrywam wiele ciekawych i miłych dla ucha dźwięków.
Kocham Jazz
Profil na facebook'u
Sara Tavares - Balance
Melody Gardot - Who Will Comfort Me
Ornette Coleman - Faithful
Michel Petrucciani - Straight Not Chaser
Kenny Werner Trio - Lorraine
Po mojemu...
"Tworząc tego bloga mam na celu wywołanie pewnego impulsu, który będzie początkiem czegoś rozwijającego, jakiegoś progresu."
niedziela, 10 kwietnia 2011
czwartek, 7 kwietnia 2011
Don Pepin Blue Preferidos
Kraj pochodzenia: Nikaragua
Wymiary: 130mm x 16,4mm
Wrapper: Oscuro Corojo
Binder: Nikaragua
Filler: Nikaragua
W internecie możemy natrafić na wiele opisów cygara Don Pepin Garcia Blue, każdy z nich podkreśla wysoką jakość i bogactwo smaku. Don Pepin Blue Preferidos, to ostatnie cygaro z serii Don Pepin, które wypaliłem pewnego pogodnego popołudnia.
Do picia wybrałem kawę i wodę z cytryną. Cygaro odpaliłem zapałkami, co ostatnio prawie w ogóle mi się nie przytrafiało.
Konstrukcja
Nie powala na łopatki, cygaro jest wykonane starannie, jednak wrapper ma sporo wyraźnych żyłek, równo zbite i sprężyste.
Ciąg stawiał lekki opór, ale nie sprawiał on problemu podczas palenia.
I tercja: Cygaro bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Dominują nuty tytoniu i cedru z lekko słodkawym posmakiem.
II tercja: Cygaro staje się mocniejsze, dominuje bardzo wyczuwalny torf.
III Tercja: Dominującym smakiem jest torf, z odrobiną przypraw, trzecia tercja jest zdecydowanie mocniejsza od poprzednich.
Kultura spalania
Cygaro paliło się w miarę równo, pod koniec pojawiły się małe problemy, ale nie potrzebowało wyrównania. Sporo dymu i dobrze trzymający się szary popiół.
Ogólne wrażenia
Początkowo cygaro było bardzo obiecujące, pod koniec moc smaku dała mi niezłego nikotynowego kopa. Don Pepin Blue Preferidos, bardzo przypomina mi Perdomo LOT23. Nie polecam tego cygara początkującym. Paliłem je ponad 50minut, ale tylko 20 było przyjemne.
Podsumowanie
Myślę, że każdy z Aficionado, znajdzie wśród cygar Don Pepin swoje ulubione. Za niewielkie pieniądze dostajemy cygara bardzo wysokiej klasy. Mi najbardziej zasmakowała seria Cuban Classic, ale każde z nich jest warte spróbowania. Polecam!
Wymiary: 130mm x 16,4mm
Wrapper: Oscuro Corojo
Binder: Nikaragua
Filler: Nikaragua
W internecie możemy natrafić na wiele opisów cygara Don Pepin Garcia Blue, każdy z nich podkreśla wysoką jakość i bogactwo smaku. Don Pepin Blue Preferidos, to ostatnie cygaro z serii Don Pepin, które wypaliłem pewnego pogodnego popołudnia.
Do picia wybrałem kawę i wodę z cytryną. Cygaro odpaliłem zapałkami, co ostatnio prawie w ogóle mi się nie przytrafiało.
Konstrukcja
Nie powala na łopatki, cygaro jest wykonane starannie, jednak wrapper ma sporo wyraźnych żyłek, równo zbite i sprężyste.
Ciąg stawiał lekki opór, ale nie sprawiał on problemu podczas palenia.
I tercja: Cygaro bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Dominują nuty tytoniu i cedru z lekko słodkawym posmakiem.
II tercja: Cygaro staje się mocniejsze, dominuje bardzo wyczuwalny torf.
III Tercja: Dominującym smakiem jest torf, z odrobiną przypraw, trzecia tercja jest zdecydowanie mocniejsza od poprzednich.
Kultura spalania
Cygaro paliło się w miarę równo, pod koniec pojawiły się małe problemy, ale nie potrzebowało wyrównania. Sporo dymu i dobrze trzymający się szary popiół.
Ogólne wrażenia
Początkowo cygaro było bardzo obiecujące, pod koniec moc smaku dała mi niezłego nikotynowego kopa. Don Pepin Blue Preferidos, bardzo przypomina mi Perdomo LOT23. Nie polecam tego cygara początkującym. Paliłem je ponad 50minut, ale tylko 20 było przyjemne.
Podsumowanie
Myślę, że każdy z Aficionado, znajdzie wśród cygar Don Pepin swoje ulubione. Za niewielkie pieniądze dostajemy cygara bardzo wysokiej klasy. Mi najbardziej zasmakowała seria Cuban Classic, ale każde z nich jest warte spróbowania. Polecam!
niedziela, 3 kwietnia 2011
Top five tracks of the week 5
Idąc za ciosem wybrałem kolejny niezwykły wokal, który stawiam na półce wspólnie z Waitsem, Cashem, Dylanem... Willy Mason, bo o nim mowa, miał pięć lat gdy jego rodzina przeprowadziła się z Nowego Jorku do West Tisbury, ‘on the island of Martha’s Vineyard. Jako młody człowiek był otoczony folkiem, co wyraźnie słychać w jego muzyce. Jako uczeń udzielał się w lokalnych kapelach, ale dopiero w wieku 19 lat jego kariera wjechała na odpowiednie tory. Współpracownik Conor'a Oberst'a, Sean Foley odkrył jego muzykę na przesłuchaniu do lokalnego Martha’s Vineyard Radio. Foley, był zachwycony kawałkiem "Oxygen". Od tamtej pory
występował m. in. z Death Cab for Cutie, Ben Kweller, Unbusted i Radiohead oraz grywał na takich festiwalach, jak Glastonbury Festival, South by Southwest oraz w Marlay Park jako support dla Damien Rice. Willy Mason, wydał trzy płyty, jest autorem wszystkich tekstów piosenek, które się na nich pojawiły.
Willy Mason - Oxygen
Willy Mason – Riptide
Willy Mason - Fear No Pain
Willy Mason - Save Myself
Willy Mason - We Can Be Strong
występował m. in. z Death Cab for Cutie, Ben Kweller, Unbusted i Radiohead oraz grywał na takich festiwalach, jak Glastonbury Festival, South by Southwest oraz w Marlay Park jako support dla Damien Rice. Willy Mason, wydał trzy płyty, jest autorem wszystkich tekstów piosenek, które się na nich pojawiły.
Willy Mason - Oxygen
Willy Mason – Riptide
Willy Mason - Fear No Pain
Willy Mason - Save Myself
Willy Mason - We Can Be Strong
czwartek, 31 marca 2011
Top five tracks of the week 4
Czwarte, mocno spóźnione, Top five tracks of the week po raz kolejny poświęcę jednemu artyście. Odejdę trochę od jazzu, choć nie pozbędę się do całkowicie.
Tom Waits, to świetny i bardzo charyzmatyczny amerykański artysta. Jego muzyce ujął mnie nie tylko głos. Waits pisze bardzo osobiste teksty, łączy różne gatunki: jazz, blues czy folk. Jego koncerty przypominają scenę teatralną. Nie przez przypadek napisałem „artysta”. Tom Waits jest również aktorem, a w marcu tego roku ukazał się jego tomik poezji.
Bardzo polecam, myślę, że to artysta godny uwagi. Większość kawałków wybranych przeze mnie pochodzi z płyty Mule Variations z 1999 roku. Płyta zdobyła nagrodę Grammy w kategorii „Najlepszy współczesny album folkowy”. Ma ona dla mnie szczególny charakter.
Tom Waits - Heart Attack and Vine
Tom Waits - Georgia Lee
Tom Waits - House where nobody lives
Tom Waits - Jesus Gonna Be Here (Warszawa 2000)
Tom Waits - Take It With Me
Tom Waits, to świetny i bardzo charyzmatyczny amerykański artysta. Jego muzyce ujął mnie nie tylko głos. Waits pisze bardzo osobiste teksty, łączy różne gatunki: jazz, blues czy folk. Jego koncerty przypominają scenę teatralną. Nie przez przypadek napisałem „artysta”. Tom Waits jest również aktorem, a w marcu tego roku ukazał się jego tomik poezji.
Bardzo polecam, myślę, że to artysta godny uwagi. Większość kawałków wybranych przeze mnie pochodzi z płyty Mule Variations z 1999 roku. Płyta zdobyła nagrodę Grammy w kategorii „Najlepszy współczesny album folkowy”. Ma ona dla mnie szczególny charakter.
Tom Waits - Heart Attack and Vine
Tom Waits - Georgia Lee
Tom Waits - House where nobody lives
Tom Waits - Jesus Gonna Be Here (Warszawa 2000)
Tom Waits - Take It With Me
niedziela, 20 marca 2011
Top five tracks of the week 3
Jak co weekend przyszło mi wybrać 5 najlepszych kawałków mijającego tygodnia.
W ubiegłym tygodniu "szafę grającą" zdominował Tomasz Stańko, tym razem Dave Brubec i Palcowski Murias Jazz Duo, będą musieli się podzielić.
Może z racji, że są mniej znani zacznę od duetu Pawła Palcowskiego i Marka Muriasa.
Dwóch młodych studentów pochodzących z Rzeszowa, postanowili zaprezentować swoje umiejętności i nagrać demo. Na potrzebny nagrani wybrali kilka standardów jazzowych i stworzyli kilka swoich kompozycji. Myślę, że płyty nie powstydził by się, żaden młody zespół jazzowy. Pianino świetnie komponuje się z trąbką, a dobór utworu jest bardzo dobry. Palcowski i Muriast stworzyli qwartet, z którym koncertują po rzeszowskich klubach. Zespół nazywa się Quadrant. Z tego względu duet jest w fazie hibernacji, ale mam nadzieje, że już niedługo będę mógł ich posłuchać na żywo.
Płytę demo możecie znaleźć, pobrać i przesłuchać na LAST.FM - www.lastfm.pl/music/Palcowski+-+Murias+Jazz+Duo
Myspace - www.myspace.com/palcowskimuriasjazzduo
The Dave Brubeck Quartet - Time Out
Tą płytę wybieram jako płyta tygodnia. Myślę, że samej sylwetki Brubeck'a nie muszę przedstawiać.
Time Out została wydana w 1959 roku, dla Columbia Records w składzie:
Dave Brubeck – pianino
Paul Desmond – saksofon altowy
Eugene Wright – bass
Joe Morello – perkusja
Płyta stała się najczęściej kupowanym albumem, osiągnęła również miano jednej z najbardziej znanych płyt jazzowych. Wskaźniki sprzedaży wskazywały 2 pozycję na liście Billboard'u w kategorii album popowy. Kawałek "Take five" w 2005 roku był jednym z 50 nagrań wybranych przez Bibliotekę Kongresu, aby dodać ją do Krajowego Rejestru nagrywania. I na koniec płyta znalazła się na "liście 1001 albumów, które musisz przesłuchać przed śmiercią". Time Out oraz cały Quartet zawdzięcza swoją pozycję przede wszystkim Paulowi Desmondowi. Gra tego saksofonisty i proste kompozycje Brubecka zostały bardzo dobrze odebrane. Wcześniejszy oktet Jazz Workshop Ensemble, a później Dave Brubeck Octet, nie zdobył takiego rozgłosu.
The Dave Brubeck Quartet - Kathy's Waltz
The Dave Brubeck Quartet - Take Five
The Dave Brubeck Quartet - Blue Rondo A La Turk
Palcowski - Murias Jazz Duo - Cinema sketches
Palcowski - Murias Jazz Duo - Sleep safe and warm
W ubiegłym tygodniu "szafę grającą" zdominował Tomasz Stańko, tym razem Dave Brubec i Palcowski Murias Jazz Duo, będą musieli się podzielić.
Może z racji, że są mniej znani zacznę od duetu Pawła Palcowskiego i Marka Muriasa.
Dwóch młodych studentów pochodzących z Rzeszowa, postanowili zaprezentować swoje umiejętności i nagrać demo. Na potrzebny nagrani wybrali kilka standardów jazzowych i stworzyli kilka swoich kompozycji. Myślę, że płyty nie powstydził by się, żaden młody zespół jazzowy. Pianino świetnie komponuje się z trąbką, a dobór utworu jest bardzo dobry. Palcowski i Muriast stworzyli qwartet, z którym koncertują po rzeszowskich klubach. Zespół nazywa się Quadrant. Z tego względu duet jest w fazie hibernacji, ale mam nadzieje, że już niedługo będę mógł ich posłuchać na żywo.
Płytę demo możecie znaleźć, pobrać i przesłuchać na LAST.FM - www.lastfm.pl/music/Palcowski+-+Murias+Jazz+Duo
Myspace - www.myspace.com/palcowskimuriasjazzduo
The Dave Brubeck Quartet - Time Out
Tą płytę wybieram jako płyta tygodnia. Myślę, że samej sylwetki Brubeck'a nie muszę przedstawiać.
Time Out została wydana w 1959 roku, dla Columbia Records w składzie:
Dave Brubeck – pianino
Paul Desmond – saksofon altowy
Eugene Wright – bass
Joe Morello – perkusja
Płyta stała się najczęściej kupowanym albumem, osiągnęła również miano jednej z najbardziej znanych płyt jazzowych. Wskaźniki sprzedaży wskazywały 2 pozycję na liście Billboard'u w kategorii album popowy. Kawałek "Take five" w 2005 roku był jednym z 50 nagrań wybranych przez Bibliotekę Kongresu, aby dodać ją do Krajowego Rejestru nagrywania. I na koniec płyta znalazła się na "liście 1001 albumów, które musisz przesłuchać przed śmiercią". Time Out oraz cały Quartet zawdzięcza swoją pozycję przede wszystkim Paulowi Desmondowi. Gra tego saksofonisty i proste kompozycje Brubecka zostały bardzo dobrze odebrane. Wcześniejszy oktet Jazz Workshop Ensemble, a później Dave Brubeck Octet, nie zdobył takiego rozgłosu.
The Dave Brubeck Quartet - Kathy's Waltz
The Dave Brubeck Quartet - Take Five
The Dave Brubeck Quartet - Blue Rondo A La Turk
Palcowski - Murias Jazz Duo - Cinema sketches
Palcowski - Murias Jazz Duo - Sleep safe and warm
środa, 16 marca 2011
Don Pepin Garcia Series JJ Selectos
Kraj pochodzenia: Nikaragua
Wymiary: 126mm x 19,6mm
Wrapper: Corojo Oscuro
Binder: Nicaragua
Filler: Nicaragua
Don Pepin Serii JJ jest produkowany w El Rey de Pepin Los fabryki Habanos w dzielnicy Little Havana w Miami. Każde cygaro z Seri JJ jest zwijane z najlepszych liści dostępnych w fabryce. Cygaro powstało we współpracy Don Pepina z jego synem Jaime García. W maju 2008 roku, Seria JJ dostała 92 pkt w rankingu Cigar Aficionado Magazine.
Pełen optymizmu i nadziei, którą napełniła mnie czarna edycja, sięgnąłem po serię JJ. Atmosfera jak zwykle sprzyjająca, spotkanie z rzeszowskimi CA, pełna ciekawych rozmów. Do picia po raz kolejny wybrałem żubrówkę z sokiem jabłkowym. Cygaro leżakowało 2 miesiące.
Konstrukcja
Konstrukcja bardzo dobra, może 3 żyłki bardziej widoczne. Sprężyste, o jednolity kolorze.
Ciąg na sucho, mimo małego otworu, bardzo dobry.
Smak
Niechciałbym dzielić smaku tego cygara, na tercje, bo wg mnie to bez sensu.
Początek cygara był bardzo mocno pieprzny, przez cały czas palenia dominowała delikatna ziemia, pod koniec chwilowo wyczuwałem wanilię.
Kultura spalania
Kultura spalania była bardzo wysoka. Cygaro spalało się bardzo równo, tylko raz skorzystałem z zapalniczki w celu wyrównania. Biały popiół, trzymał się dobrze. Niestety loża, w której siedzieliśmy była położona bezpośrednio pod wiatrakiem, który zbierał dym, z tego względu na temat dymu się nie wypowiem.
Ogólne wrażenia
65minut palenia tego cygara sprawiło mi niewielką przyjemność. Może to wina mojego nastawienia, które wynikało z bardzo dużego zadowolenia, z Black Edition. Cygaro było monotonne i smakowo w ogóle mnie nie usatysfakcjonowało.
Cygara Don Pepin Garcia Series JJ, mają nowy pierścień. Jest to taki sam pierścień jak w Black Edition, różni się tłem, które jest białe.
Wymiary: 126mm x 19,6mm
Wrapper: Corojo Oscuro
Binder: Nicaragua
Filler: Nicaragua
Don Pepin Serii JJ jest produkowany w El Rey de Pepin Los fabryki Habanos w dzielnicy Little Havana w Miami. Każde cygaro z Seri JJ jest zwijane z najlepszych liści dostępnych w fabryce. Cygaro powstało we współpracy Don Pepina z jego synem Jaime García. W maju 2008 roku, Seria JJ dostała 92 pkt w rankingu Cigar Aficionado Magazine.
Pełen optymizmu i nadziei, którą napełniła mnie czarna edycja, sięgnąłem po serię JJ. Atmosfera jak zwykle sprzyjająca, spotkanie z rzeszowskimi CA, pełna ciekawych rozmów. Do picia po raz kolejny wybrałem żubrówkę z sokiem jabłkowym. Cygaro leżakowało 2 miesiące.
Konstrukcja
Konstrukcja bardzo dobra, może 3 żyłki bardziej widoczne. Sprężyste, o jednolity kolorze.
Ciąg na sucho, mimo małego otworu, bardzo dobry.
Smak
Niechciałbym dzielić smaku tego cygara, na tercje, bo wg mnie to bez sensu.
Początek cygara był bardzo mocno pieprzny, przez cały czas palenia dominowała delikatna ziemia, pod koniec chwilowo wyczuwałem wanilię.
Kultura spalania
Kultura spalania była bardzo wysoka. Cygaro spalało się bardzo równo, tylko raz skorzystałem z zapalniczki w celu wyrównania. Biały popiół, trzymał się dobrze. Niestety loża, w której siedzieliśmy była położona bezpośrednio pod wiatrakiem, który zbierał dym, z tego względu na temat dymu się nie wypowiem.
Ogólne wrażenia
65minut palenia tego cygara sprawiło mi niewielką przyjemność. Może to wina mojego nastawienia, które wynikało z bardzo dużego zadowolenia, z Black Edition. Cygaro było monotonne i smakowo w ogóle mnie nie usatysfakcjonowało.
Cygara Don Pepin Garcia Series JJ, mają nowy pierścień. Jest to taki sam pierścień jak w Black Edition, różni się tłem, które jest białe.
poniedziałek, 14 marca 2011
Redakcja Kultury
Redakcja Kultury to nowy program kulturalny, który będzie emitowany na 2 kanale Telewizji Polskiej, dwa razy w miesiącu. Redaktorem naczelnym Redakcji jest Piotr Najsztub, który zaprosił do współpracy ludzi odpowiedzialnych za następujące działy:
Muzyka - Tymon Tymański
Literatura - Sylwia Chutnik
Sztuki plastyczne - Wojciech Bąkowski
Wszystkim, choć w pierwszym odcinku zajmował się filmem - Mikołaj Lizut
Teatr - Łukasz Drewniak
Popkultura - Jakub Żulczyk
Forma programu to dyskusja, omówienie jednego wydarzenia, książki, płyty, wystawy i wypowiedź artysty. Bardzo fajne są wstawki z sekretariatu redakcji, Pani Zofia Czerwińska ze swoim psem Dżekusiem. Puentą programu jest wywiad Piotra Najsztuba z zaproszonym gościem, w tym tygodniu był to Wojciech Waglewski. Nie wiem czy pamiętacie Łossskot był on nadawany do czerwca od września 2006 roku do czerwca 2009 roku w TVP1. Później bardzo trudno było mi znaleźć program, który
formą chociaż trochę nawiąże do do Łossskotu. Mam nadzieje, że Redakcja Kultury świetnie zapełni lukę. Jestem bardzo ciekaw jak ten program się rozwinie. Niestety, mała promocja i późna godzina nadawania są niekorzystne, ale miejmy nadzieje, że trafi do ludzi i przekona ich do poświęcenia 40 minut na program kulturalny.
Redakcja Kultury - odcinek pierwszy
Muzyka - Tymon Tymański
Literatura - Sylwia Chutnik
Sztuki plastyczne - Wojciech Bąkowski
Wszystkim, choć w pierwszym odcinku zajmował się filmem - Mikołaj Lizut
Teatr - Łukasz Drewniak
Popkultura - Jakub Żulczyk
Forma programu to dyskusja, omówienie jednego wydarzenia, książki, płyty, wystawy i wypowiedź artysty. Bardzo fajne są wstawki z sekretariatu redakcji, Pani Zofia Czerwińska ze swoim psem Dżekusiem. Puentą programu jest wywiad Piotra Najsztuba z zaproszonym gościem, w tym tygodniu był to Wojciech Waglewski. Nie wiem czy pamiętacie Łossskot był on nadawany do czerwca od września 2006 roku do czerwca 2009 roku w TVP1. Później bardzo trudno było mi znaleźć program, który
formą chociaż trochę nawiąże do do Łossskotu. Mam nadzieje, że Redakcja Kultury świetnie zapełni lukę. Jestem bardzo ciekaw jak ten program się rozwinie. Niestety, mała promocja i późna godzina nadawania są niekorzystne, ale miejmy nadzieje, że trafi do ludzi i przekona ich do poświęcenia 40 minut na program kulturalny.
Redakcja Kultury - odcinek pierwszy
Subskrybuj:
Posty (Atom)